2024-06-10
Kto z nas nie pomyślał w środku lata o tym, jak dobrze byłoby mieć w domu własną klimatyzację? Popularność tych urządzeń w Polsce rośnie wraz z temperaturami – jednak zanim damy się ponieść zakupowej gorączce, warto dowiedzieć się o klimatyzatorach nieco więcej! Jakie wyróżniamy ich rodzaje? Co cechuje najlepsze z nich? Jak dużym wydatkiem będzie domowa klimatyzacja? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w dzisiejszym tekście!
Zacznijmy może od krótkiej lekcji techniki – klimatyzacja domowa w swoim działaniu niewiele różni się od… lodówki. Brzmi to sensownie, prawda? W końcu oba urządzenia mają za zadanie obniżyć temperaturę powietrza – czynią to, pobierając energię cieplną z jednego źródła (w naszym przypadku jest to wnętrze mieszkania) i oddając ją w innym (na przykład na zewnątrz budynku).
Aby klimatyzator mógł to zadanie spełniać, potrzebuje dwóch podstawowych części: parownika i skraplacza. To pomiędzy nimi krąży substancja chłodząca, czyli ciecz; będąca swego rodzaju “nośnikiem” ciepła. W parowniku przechodzi ona w stan lotny i jest wypuszczana do wnętrza pomieszczenia – tym samym obniżając jego temperaturę. W drugą zaś stronę wentylator klimatyzacji “przyjmuje” ciepłe powietrze i, po skropleniu zgromadzonej w nim pary wodnej, odprowadza je z naszego mieszkania. A my – możemy cieszyć się lekkim chłodem, za którym tak tęsknimy w lipcowe popołudnia!
To oczywiście bardzo uproszczony opis; jednak powinien wystarczyć, abyśmy zrozumieli podstawową zasadę działania każdego klimatyzatora. A taka wiedza może nam się przydać – zwłaszcza, gdy zetkniemy się z jakąś usterką. Oby jednak do tego nie doszło!
Wiemy, jak działają klimatyzatory. A jakie ich rodzaje znajdziemy na sklepowych półkach? Najwięksi producenci oferują szeroki wybór urządzeń – bez dwóch zdań, jest w czym przebierać! Możemy postawić m.in. na klimatyzator:
To jednak nie koniec wyborów – planując montaż klimatyzatora w naszym domu musimy wybrać także system, na bazie którego będzie działać klimatyzacja. Najprostszą i cieszącą się największą popularnością opcją jest opisany w pierwszej części artykułu system split, składający się z dwóch jednostek – wewnętrznej i zewnętrznej. To, gdzie zamontujemy jednostkę wewnętrzną, zależy od wybranego typu oraz naszych potrzeb; z kolei jednostkę wewnętrzną systemu split musimy umieścić na zewnątrz budynku – na jego ścianie, dachu lub balkonie. Oczywiście, powinniśmy wybrać miejsce łatwo dla nas dostępne, a przy tym – osłonięte i zacienione. Klimatyzatory, tak jak i my, nie czują się dobrze na porywistym wietrze czy w centrum gwałtownej ulewy.
Alternatywą są klimatyzatory multisplit – początkowo stworzone z myślą o składających się z wielu pomieszczeń biurach. Coraz częściej stosuje się go jednak i w budynkach mieszkalnych – domach jednorodzinnych oraz wielopokojowych mieszkaniach. System multisplit pozwala podłączyć do jednej jednostki zewnętrznej kilka jednostek wewnątrz budynku. Dzięki temu, każde pomieszczenie w budynku może mieć swoją własną klimatyzację – to ogromna zaleta! Zwłaszcza, że każde z urządzeń może działać niezależnie od pozostałych; nic nie stoi na przeszkodzie, aby w sypialni zamontować klimatyzator naścienny, zaś w salonie – podsufitowy. O montażu klimatyzacji typu multisplit warto jednak pomyśleć już w trakcie… budowy naszego mieszkania. System jest oparty na całej siatce połączeń i przewodów, które najlepiej byłoby ukryć w ścianach. W wykończonym mieszkaniu – możemy mieć z tym trochę kłopotu.
Klasyczne, stacjonarne klimatyzatory to jedno, ale musimy wspomnieć jeszcze o ich przenośnych odpowiednikach. Mobilne klimatyzatory to świetny wybór dla tych, którzy nie mogą (z różnych powodów) zamontować tradycyjnej klimatyzacji w swoim mieszkaniu. Możemy je postawić w dowolnym miejscu – tam, gdzie tylko potrzebujemy odrobiny wytchnienia od letnich upałów. Jedyny warunek to bliskość okna; przez nie, za pomocą elastycznej rury, klimatyzator będzie odprowadzał ciepłe powietrze z wnętrza pomieszczenia. A do tego musimy pamiętać, że, w przeciwieństwie do stałej klimatyzacji, mobilne urządzenia są dosyć hałaśliwe.
Niezależnie od tego, na jaki rodzaj klimatyzacji do naszego mieszkania się zdecydujemy, musimy zwrócić uwagę na kilka kluczowych parametrów. Przede wszystkim – postawmy na efektywność! Dobry klimatyzator powinien cechować się wysoką efektywnością energetyczną – będzie wtedy pracował wydajnie i optymalnym zużyciu prądu. Ideałem będzie tutaj klimatyzator klasy A+++. Duży wpływ na oszczędność energii ma także zamontowany w klimatyzatorze system chłodzący. Z zasady, im wyższej (i przy tym droższej…) klasy jest system chłodzenia, tym nasze urządzenie będzie wydajniej pracować. Na dłuższą metę koszty sprzętu lepszej klasy mogą się nam więc zwrócić – w rachunkach za prąd!
Kolejny parametr, który powie nam co nieco o wydajności danego klimatyzatora, to sprawność energetyczna urządzeń chłodniczych (w angielskim skrócie – SEER). Określa ona efektywność klimatyzatora zarówno podczas chłodzenia, jak i w trybie grzania (nie zapominajmy, że klimatyzacja może nam służyć przez cały rok!). Urządzenia od najlepszych producentów osiągają wyniki tego wskaźnika na poziomie powyżej 8.
Przed zakupem powinniśmy także oszacować, jakiej mocy chłodniczej potrzebujemy do schłodzenia całego mieszkania. Zapotrzebowanie urządzenia na moc zależy przede wszystkim od powierzchni – przyjmuje się, że na 10 metrów kwadratowych przypada 1 KW mocy. Jednak swój wpływ na zapotrzebowanie energetyczne ma także nasłonecznienie, sztuczne oświetlenie, ilość osób przebywających w pomieszczeniu, a nawet… obecność urządzeń elektrycznych. Dlaczego? Bo każdy z tych czynników oznacza dodatkowe źródła ciepła, z którym klimatyzacja ma przecież walczyć!
Przeglądając kolejne urządzenia zwróćmy również uwagę na to, jakie dodatkowe funkcje posiadają interesujące nas klimatyzatory. Funkcja grzania (za którą na pewno podziękujemy zimą!) czy zdalne sterowanie za pomocą pilota to już standard; niektóre modele zaproponują nam chociażby możliwość podpięcia klimatyzacji do systemu smart home lub specjalne filtry powietrza, dające w sezonie wytchnienie alergikom.
Nie da się ukryć, że dla wielu z nas najważniejszym ze wszystkich czynników przy zakupie klimatyzacji będzie jej… cena. To oczywiste – zakup takiego urządzenia może być przecież dosyć poważnym wydatkiem. Na co powinniśmy się przygotować?
Popularne modele klasycznych klimatyzatorów typu split znajdziemy już w cenie do 2000 zł. Jednak wraz ze wzrostem mocy, którą może się pochwalić dane urządzenie, jego cena będzie tylko wzrastać. Kupując klimatyzator do większego pomieszczenia powinniśmy dysponować nawet dwa razy większym budżetem, wynoszącym co najmniej 3000-4000 zł.
Ogromny wpływ na wysokość naszych wydatków będzie miał także rodzaj klimatyzatora – proste, ścienne lub sufitowe urządzenia są z reguły znacznie tańsze, niż na przykład klimatyzatory przypodłogowe. A największą inwestycją z pewnością będzie klimatyzator multisplit – koszt całego zestawu może sięgnąć nawet i kilkunastu tysięcy złotych!
Jednak przy wyjściu ze sklepu nasze wydatki się nie kończą! Musimy przecież zająć się montażem – a to też może nas nieco kosztować. Ceny usług montażowych są bardzo zróżnicowane i zależą od lokalizacji, wielkości urządzeń oraz stopnia zaawansowania całej instalacji. Powinniśmy się jednak liczyć z wydatkiem ok. 1000 zł.
I w tym miejscu swoją przewagę mogą pokazać przenośne modele klimatyzatorów. Nie dość, że nie wymagają one pomocy fachowca przy montażu, to i same są tańsze, niż ich stacjonarne odpowiedniki. Za mobilny klimatyzator wysokiej klasy zapłacimy niewiele więcej, niż 1500 zł, a jedynym dodatkowym kosztem będzie specjalna uszczelka na okno. Oraz, oczywiście, moc urządzenia – przenośna klimatyzacja nie będzie tak wydajna, jak stacjonarna!
Udało nam się znaleźć model klimatyzatora idealny do naszych potrzeb – świetnie! Teraz musimy pamiętać o tym, aby prawidłowo o niego dbać. Czyszczenie klimatyzacji jest niezwykle ważnym elementem jej używania; zbierające się w niej zabrudzenia mogą nie tylko obniżyć wydajność, z jaką klimatyzator dostarcza nam przyjemnego, chłodnego powietrza, ale również przyczynić się do rozwoju pleśni i grzybów. A do tego wolelibyśmy nie dopuścić!
Na szczęście, większość zabiegów pielęgnacyjnych bez problemu możemy przeprowadzić samodzielnie. W trakcie codziennych porządków warto pamiętać, aby przetrzeć zwilżoną szmatką obudowę i osłonki wentylatora – domowy kurz bardzo lubi się na nich osadzać.
Trochę więcej pracy będzie wymagać czyszczenie filtrów klimatyzatora, czyli najbardziej narażonej na zabrudzenia jego części. Większość brudu z powietrza gromadzi się właśnie tam. Sposób konserwacji filtra zależy od jego rodzaju; w nowoczesnych urządzeniach wykorzystuje się najczęściej filtry wielokrotnego użycia; możemy je bez przeszkód wyczyścić przy pomocy ciepłej wody lub zwykłego odkurzacza. Dobrze sprawdzą się także lekkie środki czyszczące o neutralnym pH. A od czasu do czasu – warto taki filtr przepłukać środkiem bakteriobójczym.
Co innego, jeśli nasz klimatyzator wykorzystuje filtry jednorazowe; w takim przypadku najlepszym, co możemy zrobić jest ich regularna wymiana zgodnie z instrukcjami producenta.
Na to pytanie warto sobie odpowiedzieć zanim w ogóle zaczniemy planować zakup klimatyzatora – nie chcemy przecież wydawać kilku tysięcy złotych na sprzęt, którego… nie możemy używać! Jak to więc jest z tymi zgodami?
Odpowiedź na to pytanie zależy o rodzaju budynku, w którym mieszkamy. Mówiąc w dużym skrócie, zgoda na montaż klimatyzacji będzie niezbędna wszędzie tam, gdzie nie jesteśmy jedynymi właścicielami – a więc w blokach, kamienicach czy domach wielorodzinnych (do tej grupy zaliczą się także ci, którzy wybrali osiedle Pogodna bądź osiedle Stolarska w Murowanej Goślinie). W takich przypadkach powinniśmy złożyć wniosek o zezwolenie do zarządcy budynku.
Oczywiście, aby uzyskać pozytywną odpowiedź, będziemy musieli spełnić warunki dotyczące parametrów technicznych naszego klimatyzatora. W regulaminach wielu spółdzielni mieszkaniowych znajdziemy chociażby wytyczne dotyczące dopuszczalnego poziomu natężenia dźwięku – zakupiona przez nas klimatyzacja nie może go przekraczać! Wniosek może także spotkać się z odmową, jeśli wątpliwości administratora budynku wzbudzą rozmiary urządzenia lub miejsce jego montażu na elewacji. I chodzi tu nie tylko o to, aby zachować walory estetyczne budynku; nieprawidłowo zamontowany bądź zbyt ciężki klimatyzator może przyczynić się do uszkodzenia ściany. Te kwestie będą istotne zarówno w przypadku świeżo wybudowanych nieruchomości, jak i tych, które mają już swoje lata. Najstarsze z nich, wpisane do rejestru zabytków, będą wymagały od nas zgody konserwatora – a o nią może być bardzo trudno!
O zdobycie zgody na montaż klimatyzacji nie będziemy musieli się z kolei martwić, jeśli jesteśmy (rzecz jasna!) właścicielami domu jednorodzinnego lub myślimy o zakupie przenośnego klimatyzatora. Przepisy dotyczące klimatyzacji dotyczą bowiem jedynie stacjonarnych urządzeń typu split lub multisplit, których to jednostkę zewnętrzną musielibyśmy zamontować na elewacji budynku lub jego dachu (a przecież nie jesteśmy ich właścicielami!).